Tech

Stranger Things 4 w końcu przekazał Netflixowi wyjątkowo dobre wieści

Netflix w końcu otrzymał dobre wieści dzięki uprzejmości ulubionego przez fanów sezonu Stanger Things 4.

Według wewnętrznych systemów pomiarowych Netflix, czwarta odsłona retro scarera, a konkretnie Stranger Things 4, tom 1, pochłonęła rekordową liczbę 286,79 mln godzin obejrzanych w pierwszy weekend.

Ludzie mogą opuszczać największe na świecie serwisy streamingowe, ale miliony najwyraźniej kręciły się wokół, aby obejrzeć Eleven (Millie Bobby Brown), Mike Wheeler (Finn Wolfhard), Will Byers (Noah Schnapp), Dustin Henderson (Gaten Matarazzo), Lucas Sinclair (Caleb McLaughlin ) i reszta gangu Hawkinsa konfrontują się z zupełnie nowym rodzajem dziwności. Netflix we wtorek określił to jako „największy weekend premierowy w historii anglojęzycznego programu telewizyjnego na Netflix”.

Chociaż skala tego hitu jest zaskakująca, Stanger Things jest konsekwentnym, out-of-the-gate hitem dla Netflix. Sezon 3 przyciągnął ponad 40 milionów gospodarstw domowych (otwiera się w nowej karcie) w ciągu trzech dni od premiery w 2019 roku. Sezon 2 Stranger Things zgromadził 15 milionów widzów (otwiera się w nowej karcie) w ciągu trzech dni. Aby spojrzeć z perspektywy na 287 mln godzin oglądania, Netflix poinformował w komunikacie, że w pierwszym sezonie Stanger Things uzyskano 38,05 mln godzin oglądania.

Co przyczyniło się do ogromnego skoku oglądalności? To mogły być wczesne recenzje. Nasz Tom Power nazwał pierwsze sześć odcinków (8-odcinkowy sezon jest podzielony na dwie części, z parą długich odcinków tomu 2, które pojawią się w lipcu) „wciągającym, wypełnionym akcją i horrorem wpisem, który jest pełen rewelacji ”.

Ten autor uznał, że pierwszy odcinek jest na tyle przerażający, że postanowił wstrzymać się z oglądaniem kolejnych, dopóki nie będzie mógł upewnić się, że oglądanie odbywa się w godzinach dziennych.

Nie do góry nogami

Chociaż ogromne liczby Stranger Things 4, tomu 1, są dobrą wiadomością dla oblężonego giganta streamingu, prawdopodobnie nie zmieni to jego trajektorii ani zmian, które planuje wprowadzić jeszcze w tym roku.

Firma nadal testuje dopłatę za udostępnianie haseł w Chile, Peru i Kostaryce, chociaż ostatnie raporty wskazują, że może nie być, przynajmniej w Peru (otwiera się w nowej karcie), wszystko pójdzie dobrze.

Netflix nadal rozważa również poziom reklam, chociaż nie udostępnił żadnych dalszych szczegółów na temat swoich planów od czasu ostatniej rozmowy o zarobkach.

Nasze wyczucie tego wszystkiego jest jednak takie, że Netflix jest zadowolony z pozostawienia udostępniania haseł i jego obecnych poziomów w spokoju, przynajmniej do końca lata lub Stanger Things 4 zakończy swój rekordowy bieg w lipcu.

Source: www.techradar.com

Powiązane wiadomości