Świat

Sojusznik Putina Miedwiediew mówi, że Rosja nie użyła jeszcze całej swojej broni na Ukrainie, co wskazuje na jej arsenał nuklearny po kolejnej poważnej stracie

Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew z dowódcą Wojsk Powietrznodesantowych Władimirem Szamanowem, trzecim od prawej, rozmawia z żołnierzami desantowymi w Noworosyjsku, Rosja, 14 lipca 2009 r. WŁADIMIR RODIONOW/AFP przez Getty Images

  • Dmitrij Miedwiediew zauważył dobitnie, że Rosja nadal ma broń, której nie używa się na Ukrainie.

  • On i inni prominentni Rosjanie otwarcie rozmyślali o użyciu broni nuklearnej podczas inwazji.

  • Rosja została dotknięta poważnymi niepowodzeniami w wojnie, głównie w ostatnim czasie utraciła miasto Chersoń.

Wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Rosji Dmitrij Miedwiediew powiedział, że Rosja nie wykorzystała jeszcze pełnego arsenału broni, jakim dysponuje w wojnie z Ukrainą.

Komentarze na Telegramie nie precyzowały, o jaką broń miał na myśli. Ale wydawało się, że jest to odniesienie do ogromnego arsenału nuklearnego Rosji, który urzędnicy gestykulowali, ale nie użyli go w konflikcie.

Miedwiediew już wcześniej groził Ukrainie nuklearnymi groźbami, zaznaczając we wrześniu, że Rosja ma prawo bronić się bronią nuklearną, jeśli przekroczy swoje granice i że „z pewnością nie jest to blef”.

Jego szef, prezydent Rosji Władimir Putin, podobnie mówił o sytuacjach, w których Rosjanie mogliby użyć siły jądrowej, choć eksperci powiedzieli Insiderowi w październiku, że scenariusz jest nadal mało prawdopodobny.

Miedwiediew napisał w swoim najnowszym komunikacie: „Rosja z oczywistych powodów nie wykorzystała jeszcze całego swojego arsenału możliwej broni, sprzętu i amunicji. I nie zaatakowała wszystkich możliwych celów wroga znajdujących się na zaludnionych obszarach”.

„I to nie tylko z naszej wrodzonej ludzkiej dobroci. Wszystko ma swój czas.”

Jego komentarze pojawiły się po tym, jak Rosja ogłosiła opuszczenie ukraińskiego miasta Chersoń, największego z serii niedawnych porażek Rosji w słabnącej inwazji na Ukrainę.

Cywile obejmowali ukraińskich żołnierzy, gdy wjeżdżali do miasta w niedzielę, a prezydent kraju Wołodymyr Zełenski złożył niespodziankę w mieście w poniedziałek. Ukraina odepchnęła siły rosyjskie przez duży obszar wschodniej Ukrainy.

Miedwiediew był wcześniej prezydentem Rosji, który przedstawił się jako reformator liberalizacji. Ale w ostatnich latach wyróżniał się jako jedna z najbardziej agresywnych postaci rosyjskiej elity.

Wystosował serię gróźb wobec Ukrainy w mediach społecznościowych i forsował retorykę na temat Ukrainy, która według ekspertów praw człowieka stanowi podżeganie do ludobójstwa.

Amerykański doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan powiedział w zeszłym miesiącu, że konsekwencje użycia broni jądrowej dla Rosji będą „katastrofalne”.

Analitycy wojskowi twierdzą, że wojna bardzo uszczupliła Rosję w siłę roboczą i sprzęt. Według szacunków zachodniego wywiadu tysiące cywilów zostało wcielonych do wojska i wysłanych do walki z podstawową bronią i szkoleniem.

Przeczytaj oryginalny artykuł na Business Insider

Source: news.yahoo.com

Powiązane wiadomości