Malte’a Humperta
Arc7 LNG Carrier Vladimir Voronin kończy podróż w obie strony do Chin w zaledwie 42 dni w samym sercu zimy, podkreślając, że rosyjski cel całorocznego eksportu do Azji staje się coraz bardziej realny. Drugi przewoźnik LNG, Boris Vilkitsky, jest obecnie w drodze powrotnej z Chin.
Cel Rosji i jeden z głównych priorytetów prezydenta Putina w Arktyce, jakim jest osiągnięcie całorocznej żeglugi na Północnej Drodze Morskiej (NSR) w celu eksportu LNG i ropy do Azji, staje się coraz bardziej realny.
Połączenie wysoce wydajnych zbiornikowców Arc7 LNG, atomowych lodołamaczy i słabnącego lodu morskiego w Arktyce pozwala teraz na półregularne dostawy skroplonego gazu ziemnego wzdłuż wschodnich części NSR przez większą część roku.
Nośniki Novatek Arc7 odbyły już wiele rejsów w miesiącach zimowych, takich jak grudzień, styczeń i luty. Przeprowadzili również rejsy testowe w maju i na początku czerwca. Pozostawia to tylko miesiące marzec i kwiecień – kiedy warunki lodowe na trasie pozostają najbardziej groźne – podczas których nie odbywały się żadne rutynowe dostawy LNG i rejsy Arc7.
Wraz z udostępnieniem dodatkowych atomowych lodołamaczy klasy Arktika w ciągu najbliższych 2-3 lat, a także nadchodzącego jeszcze potężniejszego lodołamacza klasy Leader, na trasie prawdopodobnie ta „późna zima” luka z marca i kwietnia zostanie zamknięta w nadchodzącym lata.
Kolejna iteracja zbiornikowców Arc7 LNG będzie wyposażona w mocniejsze silniki i zoptymalizowaną konstrukcję kadłuba, dzięki czemu będzie jeszcze bardziej zdolna do pokonywania nawet najgrubszego zimowego lodu na trasie. Pierwszy zaktualizowany lotniskowiec Arc7 – zbudowany w rosyjskiej stoczni Zvezda – może wejść do służby w 2023 r., więc rejs późną zimą może nastąpić już w marcu lub kwietniu 2024 r.
Oprócz półregularnego charakteru zimowego transportu na trasie, na szczególną uwagę zasługuje prędkość.
Gazowiec Arc7 LNG Vladimir Voronin wypłynął z portu Sabetta 1 grudnia 2022 r., podróżując wzdłuż NSR do miejsca docelowego Caofeidian (Tangshan). Ładunek w postaci około 170 000 m3 LNG dostarczył zaledwie 20 dni później. Porównywalna podróż przez Kanał Sueski zajęłaby średnio około 45-50 dni.
Następnie statek rozpoczął podróż powrotną 21 grudnia 2022 r., docierając z powrotem do Sabetta 2,5 tygodnia później, 13 stycznia. W sumie rejs w obie strony trwał 42 dni, w porównaniu do 90-100 dni z Sabetta do Chin przez Kanał Sueski.
Trudne warunki lodowe wydłużyły powrót o kilka dni, choć Atomflot, rosyjski operator lodołamaczy jądrowych i administrator NSR, twierdzi, że nawet w czasie eskorty lodołamaczy średnia prędkość przekraczała 10 węzłów.
Według Rosatomu Woronin otrzymał lodołamacz za pomocą atomowego lodołamacza Arktika we wschodniej części Morza Łaptiewów na północ od Nowych Wysp Syberyjskich. Dalszą eskortę zapewniono na Morzu Karskim w rejonie Wyspy Ruskiej i Cieśniny Wilkickiej.
Drugi przewoźnik Arc7 LNG, Boris Vilktisky, również dostarczał LNG do Chin i od minionego weekendu zbliżał się do portu Sabetta, aby przyjąć nowy ładunek. Podobnie Voronin otrzymał nowy LNG i popłynął wzdłuż wybrzeża Norwegii w kierunku zachodniej Europy.
Dostawy LNG do Europy z rosyjskiej Arktyki nie słabną i w ostatnich miesiącach osiągnęły nowe maksima.
Pomimo wielu bieżących dostaw do Chin, większość rosyjskiego LNG z Arktyki trafi do Europy tej zimy.
Source: www.bing.com