ZAPORIZŻŻIA, Ukraina (AP) — Co najmniej 11 rosyjskich żołnierzy zginęło w sobotę w strzelaninie, która podkreśliła wyzwania rzucone przez pospieszną mobilizację prezydenta Rosji Władimira Putina, podobnie jak wojska ukraińskie rozpoczęły ofensywę, aby odzyskać obszary na południu kraju, które były nielegalnie zaanektowane przez Moskwę.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że dwóch mężczyzn otworzyło ogień do żołnierzy ochotników podczas sesji treningowej w zachodniej Rosji, zabijając 11 z nich i raniąc 15 innych, zanim sami zginęli. Ministerstwo nazwało to atakiem terrorystycznym.
Rosja straciła grunt w ciągu prawie siedmiu tygodni, odkąd siły zbrojne Ukrainy otworzyły południową kontrofensywę. W tym tygodniu Kreml rozpoczął, jak się uważa, największe skoordynowane naloty powietrzne i rakietowe na kluczową infrastrukturę Ukrainy od rosyjskiej inwazji na Ukrainę 24 lutego.
Kontynuując te ataki, sobotni atak rakietowy poważnie uszkodził kluczowy obiekt energetyczny w regionie stołecznym Ukrainy, powiedział operator sieci. Po narastających niepowodzeniach rosyjskie wojsko pracowało nad odcięciem prądu i wody na odległych zaludnionych obszarach, jednocześnie odpierając ukraińskie kontrataki na okupowanych obszarach.
W regionie Zaporoża gubernator Ołeksandr Starukh powiedział, że rosyjskie wojsko przeprowadziło ataki samobójcami z Iranu i rakietami dalekiego zasięgu S-300. Niektórzy eksperci twierdzą, że użycie przez rosyjskie wojsko pocisków ziemia-powietrze może odzwierciedlać braki dedykowanej broni precyzyjnej do rażenia celów naziemnych.
Dmytro Pociszczuk, lekarz szpitalny w stolicy regionu Zaporoża, który leczył dziesiątki osób rannych podczas rosyjskich ataków w ostatnich tygodniach, powiedział, że ludzie szukali schronienia na zewnątrz lub w piwnicy jego budynku, gdy znajome wybuchy rozpoczęły się w sobotę o 5:15 rano.
„Jeśli Ukraina się zatrzyma, te bombardowania i zabójstwa będą kontynuowane. Nie możemy poddać się Federacji Rosyjskiej” – powiedział Poczszczuk kilka godzin później. Położył małą ukraińską flagę na rozbitej przedniej szybie swojego mocno uszkodzonego samochodu.
Gubernator obwodu kijowskiego Oleksij Kuleba powiedział, że pocisk, który uderzył w elektrownię w sobotę rano, nikogo nie zabił ani nie zranił. Powołując się na bezpieczeństwo, ukraińscy urzędnicy nie zidentyfikowali miejsca, jednego z wielu celów infrastrukturalnych, które rosyjskie wojsko próbowało zniszczyć po tym, jak 8 października eksplozja bomby ciężarówki uszkodziła most łączący Rosję z anektowanym Półwyspem Krymskim.
Ukraińska firma przesyłowa energii elektrycznej Ukrenergo poinformowała, że ekipy remontowe pracują nad przywróceniem usług energetycznych, ale ostrzegła mieszkańców przed możliwymi przerwami w dostawie energii elektrycznej. Wiceszef urzędu prezydenta Ukrainy Kyrylo Tymoszenko wezwał mieszkańców stolicy i trzech sąsiednich regionów do oszczędzania energii.
„Putin może mieć nadzieję, że zwiększając nieszczęście narodu ukraińskiego, prezydent (Wołodymyr) Zełenskij może być bardziej skłonny do negocjowania ugody, która pozwoli Rosji zachować część skradzionych terytoriów na wschodzie lub Krymie” – powiedział Ian Williams, pracownik Center for Strategic and International Studies, organizacja polityczna z siedzibą w Waszyngtonie. „Szybkie spojrzenie na historię pokazuje, że strategiczne bombardowania ludności cywilnej to nieskuteczny sposób na osiągnięcie celu politycznego. ”
W tym tygodniu szeroko zakrojone ataki odwetowe, które obejmowały użycie samodestrukcyjnych dronów wybuchowych z Iranu, zabiły dziesiątki ludzi. Strajki uderzyły w budynki mieszkalne, a także w infrastrukturę, taką jak elektrownie w Kijowie, Lwów na zachodniej Ukrainie i inne miasta, które w ostatnich miesiącach były świadkami stosunkowo niewielu strajków.
Putin powiedział w piątek, że Moskwa nie widzi potrzeby dodatkowych masowych uderzeń, ale jego wojsko będzie kontynuować selektywne ataki. Powiedział, że z 29 celów, które rosyjskie wojsko planowało zniszczyć podczas ataków w tym tygodniu, siedem nie zostało uszkodzonych i będzie stopniowo usuwanych.
Institute for the Study of War, think tank z siedzibą w Waszyngtonie, zinterpretował uwagi Putina jako mające na celu przeciwdziałanie krytyce ze strony prowojennych rosyjskich blogerów, którzy „w dużej mierze chwalili wznowienie strajków na ukraińskie miasta, ale ostrzegali, że krótka kampania będzie nieskuteczna ”.
W południowym regionie Chersoniu, jednym z pierwszych obszarów Ukrainy, który po inwazji dostał się do Rosji i który Putin również nielegalnie wyznaczył jako terytorium rosyjskie w zeszłym miesiącu, siły ukraińskie rozpoczęły w sobotę kontrofensywę.
Armia Kijowa poinformowała, że w ciągu ostatniego miesiąca odbiła 75 wiosek i miasteczek, ale tempo zwolniło, a walki przekształciły się w wyczerpujące w kółko, charakterystyczne dla wielomiesięcznej ofensywy Rosji mającej na celu podbicie wschodniego Donbasu na Ukrainie.
W sobotę wojska ukraińskie próbowały posuwać się na południe wzdłuż brzegów Dniepru w kierunku stolicy regionu, również nazywanej Chersoniem, ale nie zyskały żadnego pola, jak mówi Kirill Stremousov, zastępca szefa moskiewskiej administracji okupowanego regionu.
„Linie obrony działały, a sytuacja pozostała pod pełną kontrolą armii rosyjskiej” – napisał na swoim kanale aplikacji do przesyłania wiadomości.
Wspierani przez Kreml lokalni przywódcy poprosili w czwartek cywilów o opuszczenie regionu w celu zapewnienia im bezpieczeństwa i zwiększenia manewrowości wojsk rosyjskich. Stremousov przypomniał im, że mogą ewakuować się na Krym i do miast w południowo-zachodniej Rosji, gdzie Moskwa oferowała bezpłatne zakwaterowanie mieszkańcom, którzy zgodzili się wyjechać.
Generał dywizji Igor Konashenkov, rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Obrony, powiedział, że wojsko zniszczyło pięć przepraw na rzece Inhulec, która jest kolejną drogą, którą ukraińskie myśliwce mogą obrać w kierunku regionu Chersoniu.
Konashenkov twierdził, że wojska rosyjskie zablokowały również ukraińskie próby przełamania rosyjskich umocnień w pobliżu Lymanu, miasta w anektowanym regionie Doniecka we wschodniej Ukrainie, które Ukraińcy odbili dwa tygodnie temu w znaczącej porażce dla Kremla.
Jak podało rosyjskie Ministerstwo Obrony, w trakcie walk dwóch mężczyzn z nienazwanego z nazwiska byłego narodu sowieckiego strzelało do żołnierzy ochotników podczas ćwiczeń na strzelnicy w obwodzie białoruskim graniczącym z Ukrainą.
Strzelanina ma miejsce podczas mobilizacji nakazanej przez Putina, aby wzmocnić rosyjskie siły na Ukrainie – pospieszny i źle wykonany ruch, który wywołał protesty i spowodował, że setki tysięcy uciekły z Rosji. Według działaczy i doniesień medialnych, część zmobilizowanych rezerwistów została wysłana na linię frontu bez odpowiedniego przeszkolenia i sprzętu.
Putin powiedział w piątek, że ponad 220 tys. rezerwistów zostało już wezwanych w ramach próby zwerbowania 300 tys.
Na północ i wschód od Chersoniu rosyjski ostrzał zabił dwóch cywilów w obwodzie dniepropietrowskim, powiedział gubernator Walentyn Resnichenko. Powiedział, że ostrzał miasta Nikopol, które znajduje się po drugiej stronie Dniepru od okupowanej przez Rosjan Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, uszkodził kilkanaście budynków mieszkalnych, kilka sklepów i obiekt transportowy.
Walki w pobliżu elektrowni jądrowej, największej w Europie, były przedmiotem niepokoju podczas prawie ośmiomiesięcznej wojny. W ciągu ostatniego tygodnia elektrownia tymczasowo straciła swoje ostatnie pozostałe zewnętrzne źródło energii elektrycznej, co podsyca obawy, że reaktory mogą w końcu się przegrzać i spowodować katastrofalny wyciek promieniowania.
Dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej Rafael Grossi poinformował, że obawy te nieco osłabły pod koniec piątku, ponieważ ukraińscy inżynierowie zdołali po kilku tygodniach przywrócić zapasowe linie energetyczne, które mogą służyć jako „bufor” na wypadek dalszych przerw związanych z wojną.
„Pracując w bardzo trudnych warunkach, personel operacyjny elektrowni jądrowej w Zaporożu robią wszystko, co w ich mocy, aby poprawić delikatną sytuację w zakresie zasilania poza siedzibą” – powiedział Grossi. „Przywrócenie zasilania awaryjnego jest pozytywnym krokiem w tym zakresie, mimo że ogólna sytuacja w zakresie bezpieczeństwa jądrowego i ochrony pozostaje niepewna”.
Pokaż cały artykuł
© Prawa autorskie 2022 Associated Press. Wszelkie prawa zastrzeżone. Niniejszy materiał nie może być publikowany, transmitowany, przerabiany ani redystrybuowany.
Source: www.bing.com